Forum Forum członków i sympatyków Stowarzyszenia Szwadron Jazdy RP oddział Lublin Strona Główna Forum członków i sympatyków Stowarzyszenia Szwadron Jazdy RP oddział Lublin
www.szwadronjazdyrp.fora.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Półparada, luźna wodza!!!...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum członków i sympatyków Stowarzyszenia Szwadron Jazdy RP oddział Lublin Strona Główna -> Konie i jazda konna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 16:09, 02 Mar 2006    Temat postu: Półparada, luźna wodza!!!...

A teraz coś z jeździectwa czyli tego co tygryski lubią najbardziej Wink Na początek legendarna "półparada" wtajmniczeni wiedzą dlaczego Laughing

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kamil dnia Czw 16:14, 02 Mar 2006, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 16:10, 02 Mar 2006    Temat postu:

Półparady oraz parady stanowią współdziałanie wszystkich pomocy i umożliwiają kontrolowaną jazdę.
Półparada to krótkie, mocniejsze zamknięcie konia pomiędzy pomocami ciężaru, łydek i wodzy, po którym wodza działa ustępująco. Jeździec jednoczneśnie mocniej napina krzyż, aktywizująco działa łydką oraz naprzemiennie wstrzymująco (przytrzymująco) wodzami. Ręka staje się lekka już przy najmniejszej reakcji konia. W razie potrzeby półparady stosujemy raz za razem. Nie jest ona działaniem jednorazowym, lecz jest powtarzana w rytm ruchu aż do osiągnięcia efektu. W półparadzie pomoce aktywizujące dają koniowi silniejszy impuls do ruchu naprzód, dzięki czemu „wchodzi mocniej na rękę”. Uważać jednak należy, aby nie działać zbyt silnie wodzą, żeby nie działała do tyłu i nie blokowała zadu. W półparadzie konieczna jest możliwość energicznego wkraczania tylnymi nogami pod kłodę. Stosuje się ją by:
* przygotować i wykonać przejście z jednego chodu do innego
* skrócić bądź uregulować tempo danego chodu
* zwiększyć uwagę konia przed nowym ćwiczeniem
* poprawić lub utrzymać postawę i zebranie w trakcie ruchu
Opisany cel zostaje osiągnięty tylko pod warunkiem, ze jeździec zaangażuje i podstawi zad dojeżdżając konia świadomie, na krótką chwilę, na obie wodze (na prostej) lub na zewnętrzną (na łuku). Jeśli wykonujemy półparadę jedną wodzą, druga musi być przytrzymana, aby wędzidło nie zostało przeciągnięte w pysku.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kamil dnia Czw 16:13, 02 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 16:11, 02 Mar 2006    Temat postu:

Parada może być wykonana z dowolnego chodu i tylko na prostej. Jest przygotowana przez półparady i zawsze prowadzi do zatrzymania. Pomoce takie same jak w półparadzie, ostateczne zatrzymanie uzyskujemy dzięki dojechaniu konia przez moment ciężarem i łydkami na zamkniętą rękę. Intensywność pomocy zależy od stopnia wyszkolenia i porozumienia jeźdźca i konia. Dobrze przygotowane zatrzymanie odbywa się zatem przy użyciu bardzo subtelnych pomocy. Ważne jest natychmiastowe ustąpienie działania ręki, jeszcze przed ostatecznym znieruchomieniem konia, tak aby mógł on stanąć równo na czterech nogach, zachowując własną równowagę. W zatrzymaniu koń też musi być przed pomocami aktywizującymi. Błędy takie jak odstawienie zadu, cofnięcie lub napieranie na wodze po zatrzymaniu świadczące o zamkniętej ręce i nie zmniejszonym ich napięciu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 16:52, 02 Mar 2006    Temat postu:

Tak odbiegając od tematu ale mnie natchnęło Wink Żeby nie osiąść na laurach i jako impuls do przemyśleń i obserwacji uważniejszej koni.

Czynniki świadczące o błędach w treningu:
1. Nerwowe zachowanie konia, objawy agresji i braku zaufania, zły wygląd zewnętrzny
2. Brak zainteresowania otoczeniem
3. Niespokojne, bojaźliwe lub apatyczne i zrezygnowane spojrzenie
4. Spięta i zmarszczona szpara pyskowa, koń „szczerzy zęby” gdy ma wędzidło w pysku
5. Martwy, nieprzeżuwający pysk
6. Brak apetytu
7. Ucieczka przed dotykiem
8. Długie dochodzenie do rozluźnienia lub w ogóle brak jego osiągnięcia
9. Nieprawidłowe umięśnienie szyi (brak mięśni górnej linii, rozwinięta „jelenia szyja”, dolne mięśnie świadczące o oporach w trakcie pracy)
10. Nieprawidłowe umięśnienie zadu (zbyt słabe świadczy o niedostatecznym wytrenowaniu, rozbudowa złych mięśni o złej pracy)
11. Usztywniony, niepracujący grzbiet
12. Nerwowe bicie ogonem, niespokojnie niesiony ogon, oganianie się od pomocy jeźdźca
13. Ospała, zbyt słaba praca tylnych nóg
14. Zanik mięśni kłębu i grzbietu, wklęsły grzbiet, wystający kłąb bez mięśni, wgłębienie między kłębem a szyją
15. Nastroszona, matowa sierść
16. Obtarcia i urazy skóry, skaleczenia powstałe na jazdach i w boksie
17. Suche, pękające i kruszące się kopyta
18. Nieprawidłowe parametry TTO
19. Wskaźniki hematologiczne poza normą
20. Nieosiągnięty cel treningowy

Może nie wszytkie ale kilka mi sie narzuca Sad że jakbym gdzieś to już widział...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 17:18, 02 Mar 2006    Temat postu: Przepuszczalność

POJĘCIE PRZEPUSZCZALNOŚCI

Jest to gotowość równomiernie rozluźnionego na obydwie strony i posłusznego konia do przyjmowania bez przymusu pomocy: aktywizujących, wstrzymujących oraz przesuwających.
Na pomoce aktywizujące koń ma reagować bez wahania, a więc aktywnie i z rozmachem wykraczać i „pchać się zadem do przodu”.
Jest to rozstrzygające kryterium poprawności wyszkolenia konia.

Przepuszczalność pozostaje w ścisłym związku z pozostałymi kryteriami skali szkolenia:
-Stabilność i regularność rytmu we wszystkich chodach, a zwłaszcza wszystkich przejściach, koń może uzyskać poprzez wzrost przepuszczalności.
-Impuls od zadu może przepłynąć tylko przez konia rozluźnionego; wstrzymująca wodza może działać na zad od pyska przez potylicę, szyję, grzbiet.
-Każdy problem związany z kontaktem, a więc niepewność lub sztywność w łączności ręki z pyskiem, odbija się bezpośrednio na przepuszczalności.
-Dynamicznie idący koń, który z rozluźnionym grzbietem wkracza pod środek ciężkości, jest bardziej podatny na pomoce aktywizujące i wstrzymujące.
-W miarę zwiększającego się wyprostowania, koń będzie mógł reagować równomiernie po obu stronach na półparady, a dzięki jednocześnie aktywizującym pomocom będzie dochodził bardziej do ręki jeźdźca, nie wypadając zadem w bok.
-To z kolei stanowi niezbędny warunek zebrania konia i wynikającej stąd postawy głowy i szyi.
-Jeśli koń przyjmuje pracę zbierającą, a więc jeśli obie tylne kończyny wkraczają równomiernie pod środek ciężkości przejmując większe obciążenie znaczy to, że przepuszczalność została w dużym stopniu osiągnięta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 17:21, 02 Mar 2006    Temat postu: Postawienie konia na pomoce

Postawienie konia na pomoce.

Koń jest postawiony na pomoce, jeśli zachowuje prawidłową sylwetkę odpowiednio do stopnia zaawansowania w szkoleniu oraz stopnia zebrania danego chodu. Postawienie konia na pomoce oznacza wyjechanie go „od
tyłu do przodu” przy pomocy ciężaru i łydek na wodze w taki sposób, aby tak w zatrzymaniu jaki i w ruchu wywiązała się stała, lecz elastyczna łączność między ręką jeźdźca a pyskiem konia. Łączność ta nazywana jest „kontaktem”. Należy pamiętać, że chodzi tu o kontakt wynikający z trzypunktowego oddziaływania ciężaru, łydek i wodzy, nie o samo działanie wodzy.

Na prawidłowo wyszkolonym koniu jeździec odczuwa pewność, że jego pomoce aktywizujące i wstrzymujące zostaną przyjęte przez konia we wszystkich przejściach i zwrotach.

Poprzez oddziaływanie pomocy aktywizujących i miękkiemu kontaktowi – ze stępa swobodnego, poprzez długą wodzę – koń zostaje postawiony na pomoce. Ręka wraz z aktywizującymi pomocami ustala ramy, w których koń ma się poruszać. Nigdy jednak nie działa aktywnie samodzielnie aby zmusić konia do puszczenia w potylicy.

Poprawność postawienia na pomoce sprawdzamy za pomocą żucia z ręki oraz oddawania i nabierania wodzy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 17:23, 02 Mar 2006    Temat postu: Żucie z ręki

Żucie z ręki

Żucie z ręki pokazuje w jakim stopniu koń zachowuje rytm, rozluźnienie i kontakt. Ćwiczenie to poprawia zaufanie konia do ręki oraz wyrabia równowagę (szczególnie u młodych koni). Wykonywane może być w stępie, kłusie lub galopie. Kryteria prawidłowego wykonania:
* jeździec wydłuża wodze idąc z ręką nieco w kierunku pyska; koń, szukając wędzidła wydłuża szyję do przodu i w dół
* pysk konia jest co najmniej na wysokości guza barkowego, dolna granica – taka pozycja, która nie przeszkadza w utrzymaniu równowagi
* linia czoło-nos pozostaje przed lub w pionie
* rozluźniony koń zachowuje rodzaj chodu, rytm i tempo
* zachowanie aktywności zadu poprzez ewentualne mocniejsze działanie ciężaru i łydki.
Może się kończyć zamknięciem palców i nabraniem wodzy albo przejściem do wodzy swobodnej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 17:24, 02 Mar 2006    Temat postu: Oddawanie i nabieranie wodzy

Oddawanie i nabieranie wodzy

Oddawanie i nabieranie wodzy sprawdza samoniesienie się konia, ma wykazać, że koń stoi pewnie na pomocach ciężaru i łydek jeźdźca. Kryteria wykonania:
* jeździec przez 2-3 długości konia oddaje obydwie wodze przesuwając ręce na szerokość dwóch dłoni w górę po linii szyi, po czym wraca od pozycji wyjściowej
* koń nie traci samoniesienia, ale linia czoło – nos może się wysunąć nieco przed pion
* tempo się nie zmienia
Niekiedy można oddawać tylko jedną wodzę, z zasady jest to wtedy wodza wewnętrzna. Po mocniejszym ustawieniu lub zgięciu można w ten sposób sprawdzić, czy koń pewnie stoi na zewnętrznej wodzy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 17:26, 02 Mar 2006    Temat postu: Samoniesienie

Samoniesienie

Samoniesienie oznacza ze koń odnalazł równowagę i jest w stanie samodzielnie utrzymać postawę i zebranie nadane przez jeźdźca. Utrzymany jest lekki, elastyczny kontakt z pyskiem konia, koń nie musi kłaść się na wodzy, żeby utrzymać sylwetkę (tzw. „piąta noga”). Ruch sprawia wrażenie wyniosłego i swobodnego, a cały koń jest lekki i sprężysty. Samoniesienie jest przede wszystkim efektem osiągnięcia przepuszczalności.

Ćwiczeniem sprawdzającym jest oddawanie i nabieranie wodzy – koń pomimo oddania kontaktu na 2 – 3 długości nie traci nadanej sylwetki i zebrania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 17:29, 02 Mar 2006    Temat postu: Ustawienie i zgięcie

Ustawienie i zgięcie.

Ustawienie oznacza, że koń skręca głowę w bok w stawach łączących głowę z szyją, czyli w potylicy. U rozluźnionego konia grzebień szyi lekko opada w stronę ustawienia. Szyja w ustawieniu jest tylko nieznacznie wygięta. Pozostała część osi podłużnej konia jest prosta i nie bierze udziału w ustawieniu. Stronę, w którą koń jest ustawiony nazywamy wewnętrzną, drugą – stroną zewnętrzną. Wyraźne ustawienie można osiągnąć dzięki równomiernemu obciążeniu obydwu kości kulszowych oraz wydłużeniu zewnętrznej wodzy prawie na tyle, na ile skraca się wodze wewnętrzną. Najczęstsze błędy:
* zbyt duże ustawienie, co powoduje wypadanie zewnętrznej łopatki i
nieregularności chodu
* wymuszanie ustawienia sztywną lub ciągnącą wewnętrzną wodzą – uniemożliwia to wykrok i podstawienie wewnętrznej tylnej kończyny
* skrzywienie w potylicy spowodowane blokowania ustawienia zewnętrzną wodzą
* za duże wydłużenie wewnętrznej wodzy i przeciągnięcie głowy wewnętrzną wodzą do środka

Zgięcie to wygięcie osi podłużnej konia. Równomierne zgięcie od szyi do ogona jest praktycznie nie możliwe ze względy na różny stopień ruchomości kręgów (piersiowe – ograniczona, kość krzyżowa – całkiem nieruchoma) Dlatego szczególną uwagę należy zwrócić na dobre zgięcie w partii żeber wokół wewnętrznej łydki. Warto gimnastykować tę giętkość, aby zwiększyć elastyczność konia, unikać wypadaniu zadu na zakrętach i poprawić stopień wyprostowania. Uzyskujemy je dzięki współdziałaniu przekątnych pomocy:
* bardziej obciążony wewnętrzną kość siedzeniową
* wewnętrzna łydka aktywizuje wewnętrzną tylną kończynę
* ograniczająca zewnętrzna łydka leży za popręgiem i zapobiega wypadaniu zadu
* wewnętrzna wodza nadaje miękkie ustawienie i ewentualnie wprowadza konia w zakręt
* zewnętrzna wodza ustępuje tyle, ile wymaga tego ustawienie i zgięcie do wewnątrz, nie dopuszcza do nadmiernego wygięcia szyi i ogranicza łopatkę

NIE MA ZGIĘCIA BEZ USTAWIENIA, PODCZAS GDY USTAWIENIE BEZ ZGIĘCIA JEST NIE TYLKO MOŻLIWE, ALE I WYMAGANE, NP. W USTĘPOWANIU OD ŁYDKI.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 17:35, 02 Mar 2006    Temat postu: Impuls

Impuls

Jest to przeniesienie dynamicznej akcji zadu na ruch całego konia. Koń porusza się z impulsem, gdy energicznie odrywa kończyny od podłoża i w fazie lotu dynamicznie przesuwa swój ciężar ciała do przodu. Impuls cechuje jedynie kłus i galop. Stęp to chód kroczący bez fazy zawieszenia więc nie jest dynamiczny ale powinien być aktywny.
U dynamicznie idącego konia faza zawieszenia staje się wyraźniejsza. Nie może być jednak wydłużona w czasie, bo wtedy powstają niepoprawne, pełne napięcia kroki półpasażu. Impuls jest wynikiem pracy szkoleniowej, podczas której jeździec wykorzystuje naturalny ruch konia, a także wzbogaca go o takie cechy, jak rozluźnienie, zaangażowanie zadu i przepuszczalność.

Cechy ruchu z dobrym impulsem:
- stawy skokowe konia natychmiast po oderwaniu od podłoża wykonują energiczny ruch do przodu w górę, a nie najpierw w gorę, albo nawet w górę i w tył
- pchnięcie idące od zadu w przód przejmują rozluźnione mięśnie grzbietu, dzięki czemu jeździec może siedzieć i podążać z ruchem konia.

Sposoby rozwijania impulsu:
- aktywna, spokojna jazda do przodu, ale bez śpieszenia, gdyż przez zbyt pośpieszną jazdę skraca się faza zawieszenia. W zbyt pośpiesznym tempie takt może być zachowany, ale impuls ruchu może być upośledzony
- zmiany tempa w kłusie i galopie – ręka jeźdźca musi być bardzo delikatna, , aby nie zakłócić aktywności zadu. Wszelkie pomoce działające od przodu do tyłu, są błędne
- praca nad prostowaniem konia.

Nieprawidłowe oznaki rozwijania impulsu:

- błędy taktu (za duże żądania)
- usztywnione lub zawieszone wykroki (w skutek usztywnienia grzbietu)
- błędy w kontakcie
- pośpieszne wykroki
- ,,biegający’’ chód
- wiszący na przodzie (niepodstawiony zad)
- dodania bez powiększenia ram
- szeroko rozstawione kończyny tylne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 17:37, 02 Mar 2006    Temat postu: Zebranie

Zebranie

Jest to taki rozwój siły nośnej, że poprzez zwiększone ugięcie wszystkich stawów kończyn tylnych łączny ciężar jeźdźca i konia przesuwa się bardziej w tył. Kończyny przednie stają się odciążone, a ich ruch staje się swobodniejszy. W tym samym stopniu obciążone kończyny tylne wkraczają głębiej pod środek ciężkości przez co długość kroków stępa, kłusa i skoków galopu stają się któtsze, bez utraty pilności i aktywności. W pełni zachowany impuls w kłusie i galopie powoduje że ruch staje się bardziej wyniosły.

Cechy dobrego zebrania:
- harmonia pomiędzy jeźdźcem a koniem (dyskretne , niezauważalne pomoce)
- elegancja i wyrazistość konia
- ruch wyniosły wyraźny i w kadencji
- relatywne ustawienie – wyraźne ugięcie kończyn tylnych we wszystkich stawach
- samoniesienie we wszystkich chodach – lekki kontakt
- wyraźny rozwój siły nośnej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 17:43, 02 Mar 2006    Temat postu: Ćwiczenia zbierające

Ćwiczenia zbierające

Na początku pracy nad zebraniem:
- zmiany tempa w kłusie i w galopie
- zatrzymania (pełne parady) z kłusa
- cofanie
- zakłusowanie ze stój
- częste zagalopowania ze stępa
- przejścia z galopu do stępa
- w galopie zmniejszanie i powiększanie kół
- praca na coraz mniejszych woltach (nie mniejszych niż 6m.)

Do pracy nad wyższym stopniem zebrania włączamy :
- kontrgalop
- zwykłą zmienę nogi w galopie
- półpiruet roboczy
- zwrot na zadzie

Ćwiczenia zbierające i zebrane – różnice

Ćwiczenia zebrane
- pasaż
- piaff
- stęp, kłus, galop zebrany
- piruet w galopie
- piruet w stepie
- huśtawka

Ćwiczenia zbierające prowadzą do osiągnięcia zebrania. Zebranie natomiast jest wymagane do wykonania ćwiczeń zebranych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 17:59, 02 Mar 2006    Temat postu: Prostowanie

Prostowanie

Koń jest wyprostowany jeśli zad kryje ślady przodu (jeśli w linii prostej i po łukach oś podłużna konia pokrywa się z linią śladu). U wyprostowanego konia pełna siła pchająca zadu działa w kierunku jego środka ciężkości, a wstrzymujące pomoce mogą swobodnie przejść przez pysk, potylicę, szyję i grzbiet do zadu i równomiernie zadziałać na obie tylne kończyny. Koń może być w równej mierze przepuszczalny po jednej i drugiej stronie tylko wtedy gdy będzie wyprostowany.

Cel:
- równomierne rozłożenie obciążeń na obie strony ciała (zapobiega przedwczesnemu jednostronnemu zużyciu kończyn)
- optymalizacja siły pchającej
- pewniejsze postawienie konia na pomocach i uzyskanie jego przepuszczalności
- zmobilizowanie konia do równomiernego wchodzenia na obydwie wodze
- osiągnięcie zebrania

Przykłady ćwiczeń:
- jazda na łukach w chodach roboczych
- częste zmiany kierunku
- przejścia ze zwróceniem uwagi na prawidłowość pomocy aktywujących, w połączeniu z miękkim kontaktem
- dokładne wyjeżdżanie wężyków i serpentyn
- ustępowanie od łydki
- prawidłowe używanie przekątnych pomocy
- kontrgalop


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aduś
Stajenny



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:07, 02 Mar 2006    Temat postu:

półparada!!!!!!!!!!!!!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 18:10, 02 Mar 2006    Temat postu:

Nie znasz się. Prawidłowa komenda to (jednym tchem) Półparada, luźna wodza... Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Ochrzczony jeździec



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 18:12, 02 Mar 2006    Temat postu:

obaj sie nie znacie!
Połparada, luźna wodza, łydki od konia! Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 18:18, 02 Mar 2006    Temat postu:

A tu się mylisz, bo na komendę "półparada, luźna wodza" faktycznie się odstawia łydki na conajmniej 15cm od konia, lecz nie jest to w samej słownej komendzie ale jest integralnym elemnetem wykonania jej. Tak samo jak zagryzienie wargi, wyszczerzenie zebów, przybranie ceglastej barwy twarzy, skulenie sie w siodle, całkowity rogalik z pleców, pochylenie w przód, pięta w góre, stopka strzemienia pod obcas, kolano odstawione na conajmniej 25cm i finalne uderzenie "kowbojskie" w boki konia. Czy coś pominąłem z procedury wykonania?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Ochrzczony jeździec



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 18:22, 02 Mar 2006    Temat postu:

jeszcze ręka prosta w łokciu Very Happy
łokieć odstawiony od ciała i nadgarstek położony...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosia
Stajenny



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:20, 05 Mar 2006    Temat postu:

ja nie lubie jezdzic jak wodze mam za luzne;-))

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Ochrzczony jeździec



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto 22:31, 14 Mar 2006    Temat postu:

tak na marginesie...
od postu Adka sobie żartowaliśmy Wink żeby nie było Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex
Jeździ na drewnianym koniu



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto 22:39, 14 Mar 2006    Temat postu:

SmileSmileSmileSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 23:50, 16 Mar 2006    Temat postu:

W zasadzie to był żart, kurcze tylko czemu jak sie zastanowię nad tym czasem to sie chce płakac... ech...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Ochrzczony jeździec



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 19:57, 17 Mar 2006    Temat postu:

dokładnie Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
euglenka
Rekrut



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin-Sławinek

PostWysłany: Śro 11:32, 22 Mar 2006    Temat postu:

A tamte opisy dotyczą Dziewanny??? No ja myśle chyba w dobrym kierunku...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Ochrzczony jeździec



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 15:38, 22 Mar 2006    Temat postu:

Si Gosiu Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 16:36, 04 Cze 2006    Temat postu:

Zasady pierwszeństwa w pracy na ujeżdżalni:

Pierwszeństwo mają:
· Jeźdźcy jadący na lewą rękę;
· Jeźdźcy jadący wyższym chodem;
· Jeźdźcy na pierwszym śladzie przed jeźdźcem wykonującym figurę;
· Jeźdźcy jadący po linii prostej przed jeźdźcami jadącymi po łukach (wężykach, serpentynach, kołach itp..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Ochrzczony jeździec



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 18:46, 04 Cze 2006    Temat postu:

hymm... dajmy na to, że ja jadę po ścianie stępem a ktos robi woltę w stepie i mozemy sie zderzyć to pierwszeństwo ma ten co wykonuje figurę czy ja?:>
zawsze mi sie wydawało, ze pierwszeństwo ma ten kto wykonuje figurę a nie ten co jedzie prosto...
albo dajmy na to... czy nie łatwiej zatrzymać się komuś kto jedzie po prostej i poczekac niz temu kto robi woltę i ma wygiętego konia?
bo widze tu drobne niejasności, chyba że byłam zupełnie inaczej uczona na obozie w Jaworkach... Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosia
Stajenny



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:56, 04 Cze 2006    Temat postu:

a jak jade na fortunacie, poooooowoli, a ktoś wyjezdza przedemnie tzn tak mnie wyprzedza ze mi zajezdza droge? i to ktoś kto jezdzi juz długo/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Ochrzczony jeździec



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 20:21, 04 Cze 2006    Temat postu:

nie bardzo rozumiem o co chodzi chyba...
te zasady nie są zależne od tego jaki koń jak szybko chodzi. Czy Bire czy Fortunata obowiązują je takie same zasady, tak samo czy jakiś super jeździec czy zupełnie zielony to też go obowiązują takie same zasady. Chyba, że instruktor każe wyprzedzić Cię albo ktos Cie ostrzega że Cię wyprzedza to Ty masz wtedy obowiązek zwolnić i przepuścić tę osobę i tego konia.
Mam rację?:> Czy namieszałam?:>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 21:48, 04 Cze 2006    Temat postu:

Wyjaśniając (może to nieco arbitralne ale tak mi sie wydaje):
- Mijamy się na lewą rękę
- Pierwszeństwo mają jeźdźcy w wyższych chodach
- Po nich ci na ścianach
- Ustępować trzeba jeśli sie robi figury typu wolta przed tymi co jadą prosto. Jeśli sie robi figury typu łopatka (łoptka, ustępowanie od łydki przy ścianie, trawers, renwers...) to wtedy ma sie pierwszeństwo.

- Nie ma zatrzymywania się na pierwszym śladzie... o ile oczywiście jeździ parę osób na ujeżdżalni... no chyba, że się widzi , że nikomu to nie zaszkodzi. (Tak jest jeśli się jeździ indywidualnie, w Szwadronie to bardzo rzadkie)
- Rozstępowując ustępuje sie wszytkim pracującym i ma sie oczy dookoła głowy Wink

Kończąc, w sytuacjach watpliwych doradzany jest zdrowy rozsądek i komunikacja werbalna wskazująca wyraźnie, kto kogo "przepuszcza".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kamil dnia Czw 23:26, 08 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosia
Stajenny



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 7:21, 05 Cze 2006    Temat postu:

no ok ja wiem o tym( ja zawsze wyprzedzam ale nie specjalnie) ale wiem ze tak nie wolno, chodziło mi o to ze nie kazdy tego przestzega

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 0:20, 07 Cze 2006    Temat postu:

Hmmm ale wiesz wyprzedać nie wolno tylko jeśli sie jedzie w ustalonym szyku. Przy jeździe indywidalnej trudno oczekiwać żeby się wszyscy wlekli za najwolniejszym koniem. Wniosek płynie jeden - nie nalezy sie wlec Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosia
Stajenny



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:36, 08 Cze 2006    Temat postu:

ech no tak....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 23:28, 08 Cze 2006    Temat postu:

Hahaha Laughing nikt nie mówił, że będzie lekko Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Ochrzczony jeździec



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 12:39, 09 Cze 2006    Temat postu:

Wojna nie matka, czas było przywyknąć. Wink
A tak swoją drogą to proszę osoby, które będą jeździć ze mną żeby podczas stępowania na luźnej wodzy mnie opieprzały jak nie pilnuję konia... chociaż myślę, że teraz będę na to uważać Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosia
Stajenny



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:16, 09 Cze 2006    Temat postu:

no ja wcale nie myslałam ze bedzie łatwo,

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 0:49, 10 Cze 2006    Temat postu:

Wiesz Edytko mam wrażenie że opieprzenie nic nie da. Byłem obok i mogłem sie tylko patrzeć. Musisz sama być czujna bo koń to nie rower Wink I zdecydowana, bo jakbyś mocno ściągnęła kobyłę to napewno byś nie pojechała dalej aż to tych nieszczęsnych drzwi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Ochrzczony jeździec



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 10:43, 10 Cze 2006    Temat postu:

To były sekundy, nie zdążyłam nawet do wodzy dostać bo musiałam się przed belką chronić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Dowodzi sekcją



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto 0:28, 13 Cze 2006    Temat postu:

Nauczka na następny raz żeby wodze zawsze twardo w garści dzierżyć Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Ochrzczony jeździec



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto 12:08, 13 Cze 2006    Temat postu:

Już mówiłam, że mam nauczkę Wink
A najgorsze jest to, że dopiero teraz mi sie opuchlizna pojawiła Confused i coraz gorzej boli...
ale... nikt nie powiedział, ze będzie łatwo Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goha
Rekrut



Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:05, 13 Cze 2006    Temat postu:

Pfff, ale pompa. Lekko, nie lekko, ale żeby tak do stajni z rozmachem.... Ktoś już kiedyś wjechał (a w zasadzie został na progu), do stajni(nie umyślnie) i też dziewczyna, tylko wtedy głową zawadziła o futrynę z tego co pamiętam. Sprawcą wypadku był pośrednio Modest, a bezpośrednio Bidon, czy jakoś tak(bo może odwrotnie). Dziewczyny no przestańcie... Heheheheeeee, bo chłopaki będą mieli podstawy do tego, żeby mówi, że jesteśmy wybitnie utalentowane...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Ochrzczony jeździec



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto 13:36, 13 Cze 2006    Temat postu:

ja już nie będę Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosia
Stajenny



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:18, 13 Cze 2006    Temat postu:

nie przejmuj sie!!!,

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niutka
Jeździ na drewnianym koniu



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:14, 14 Cze 2006    Temat postu:

kiedy my na prawdę jesteśmy wibitnie utalentowane:DVery Happy i to w wielu dziedzinach Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gebels
Rekrut



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:34, 15 Cze 2006    Temat postu:

Edyta napisał:

nie bardzo rozumiem o co chodzi chyba...
te zasady nie są zależne od tego jaki koń jak szybko chodzi. Czy Bire czy Fortunata obowiązują je takie same zasady, tak samo czy jakiś super jeździec czy zupełnie zielony to też go obowiązują takie same zasady. Chyba, że instruktor każe wyprzedzić Cię albo ktos Cie ostrzega że Cię wyprzedza to Ty masz wtedy obowiązek zwolnić i przepuścić tę osobę i tego konia.
Mam rację?:> Czy namieszałam?:>


Edytko przepis (zasada) - jest po to by go przestrzegac. Koniec.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aaa4
Piechociniec



Dołączył: 12 Sie 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:42, 12 Sie 2016    Temat postu:

spoko temat:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum członków i sympatyków Stowarzyszenia Szwadron Jazdy RP oddział Lublin Strona Główna -> Konie i jazda konna Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin